czwartek, 27 lutego 2014

No nie wiem....

Cześć... Słuchajcie, należą wam się duuuże przeprosiny za mój brak aktywności. Jeśli uzbiera się kilka osób, które czytałyby mojego bloga, to pomimo, iż wątek HaPi w serialu już się szczęśliwie rozwiązał, mogę spróbować kontynuować pisanie, albo zacząć inne od początku. To w sumie by było na tyle. Jak jesteście i chcecie czytać moje "wypociny", to dajcie znać w komentarzach ;D

4 komentarze: